1.3.17

ULUBIONE KOSMETYKI I PĘDZLE DO BRWI ORAZ PODPOWIEDŹ GDZIE ZROBIĆ BRWI W KRAKOWIE

Fokus na brwi trwa w najlepsze już od kilku dobrych sezonów i wszystko wskazuje na to, że do końca 2017 roku będzie jeszcze mocniej, jeszcze gęściej i jeszcze bardziej... naturalnie. Jeśli lubicie być na bieżąco z aktualnymi trendami polecam zerknąć na trwające obecnie New York Fashion Weeks (fashionweekonline.com), zwłaszcza pod kątem makijaży, w których króluje właśnie naturalność.

Mając na uwadze powyższe, oraz to że mój post o brwiach sprzed ponad 2 lat do dzisiaj cieszy się ogromnym zainteresowaniem (Brow Bar Benefit w Sephora), stwierdziłam że najwyższa pora na aktualizację oraz dodanie kilku słów o tym jakich produktów do brwi używam i gdzie najlepiej w Krakowie się udać, żeby wyjść z brwiami idealnymi, zgodnymi z najnowszymi trendami.


Co ciekawe jeszcze kilka-kilkanaście lat temu nikt nie przypuszczał, że brwi staną się tak istotnym elementem codziennego makijażu, a dzisiaj przykładamy do nich często większą wagę, niż do makijażu oczu. Osobiście bardzo podoba mi się nurt, gdzie nacisk kładziony jest głównie właśnie na brwi i usta, oczy natomiast zostają praktycznie nietknięte. Taki makijaż często nosi jedna z moich ulubionych youtuberek Linda Hallberg i muszę przyznać, że wygląda to na niej bardzo świeżo i dziewczęco.


Zanim sama nauczyłam się obchodzić z moimi brwiami i odpowiednio je podkreślać, przetestowałam trochę kosmetyków o różnych formułach, różnej pigmentacji i różnej trwałości. Na ten moment mam już w swojej kosmetyczce trzy niezawodne produkty, bez których nie wyobrażam sobie makijażu.


Na co dzień, wykonując makijaż dzienny do pracy, sięgam po dobrze zaostrzoną kredkę do brwi Catrice Eyebrow Stylist w odcieniu 040 i nią nadaję odpowiedni kształt. Kredka jest na tyle miękka, że nie muszę martwić się o zbyt wyraźny kontur i nawet spiesząc się mam pewność, że makijaż będzie wyglądać dobrze. Nadmiar produktu wyczesuję szczoteczką i na koniec wszystko utrwalam żelem Benefit Gimmie Brow w odcieniu 03 medium.


Natomiast w przypadku makijażu wieczorowego lubię jak moje brwi mają wyraźny kontur i są nieco ciemniejsze, ponieważ dobrze współgra to ze smokey eye, które najczęściej na taką okazję noszę. Tutaj z pomocą przychodzi mi farbka Aqua Brow marki Make up for ever w odcieniu 25 oraz stara wersja żelu Benefit Gimmie Brow w odcieniu medium/deep.

W przypadku farbki Aqua Brow, która jest moim zdecydowanym hitem wśród produktów do brwi, ważnym elementem jest również pędzelek, bez którego się nie obejdziemy. Osobiście mogę polecić cztery pędzelki, których używa mi się najlepiej ze wszystkich do tej pory przetestowanych, tj. Hakuro H85 - miękki, dobrze ścięty, Real Techniques eyeliner brush - zdecydowany fawort, Essence eyeliner brush - najtańszy oraz Zoeva 318 soft point liner - bardzo dobry, jednak miejscami troszeczkę zbyt gruby.

Pamiętajmy jednak, że nawet idealnie wykonany makijaż brwi nie będzie wyglądał dobrze, jeśli brwi nie mają odpowiedniego kształtu dobranego do naszych rysów twarzy oraz nie są wypielęgnowane. Odradzam działanie na własną rękę i regulację w domowym zaciszu, ponieważ to zazwyczaj po prostu nie wychodzi dobrze. Polecam natomiast udanie się do specjalisty w swojej dziedzinie, a wierzcie mi na słowo, że różnica będzie zauważalna nie tylko dla was ale i dla otoczenia.

We wpisie z 2014 roku wspominałam wam o Oli (na zdjęciu obok), która z brwiami wyczynia cuda. Olę poznałam prawie 3 lata temu w krakowskiej Sephorze w Bonarce, później na chwilę przeniosła się do Sephory w Galerii Krakowskiej, natomiast ostatnio poszła krok dalej w swojej karierze i teraz możecie się z nią umawiać na indywidualne zabiegi już poza siecią Sephora. Zainteresowanych zachęcam do kontaktu z Olą poprzez Facebooka (klik).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © vexgirl